malutkie moje szczęście...
w kałuży deszczu szczęście skąpane
a listki wierzby ze słońcem tańczą
szepty fontanny z wiatrem niesione
na buziach dzieci sok pomarańczy
wzrok zachwycony spokojem zieleni
w dłoniach troska o małe kolanka
w głowie pytania czy jutro coś zmieni
cicho Tomusiu...tu jest skakanka
i nagle małe kochane rączki na szyi...
na mych policzkach całusy mokre
maleńkie serduszko nigdy się nie myli
odź... momek badzio kocha ciocię...
Komentarze (10)
dzieci zawsze kochaja szczerze .. sliczny wiersz lekki
i duzo w nim ciepla =]
Dziecko w rodzinie- rodzina nie ginie!Jest zapewne
oczekiwane i wniesie nowe życie i nowy porządek w
domu!A ile małżeństw czeka daremnie na spełnienie
takowych oczekiwań? Wiersz w całej rozciągłości oddaje
uciechę z pociechy i dla tego można pochwalić za
temat,a całość super...
Najbardziej podoba mi się ostatnia zwrotka, taka
słodka, rozczulajaca. Co te dzieciaczki mają w sobie,
że najtwardsze serca wzruszają?
tak jakbym słyszała swojego Kacperka.....wzruszyłam
się
dzieci kochają najszczerzej -otaczamy je troską a one
odwdzieczaja się takimi właśnie oznakami miłości o
jakich tu wspomniałaś -i to jest piękne
wiersz ciepły ,lekki , rytmiczny -super
Dzięci są szczere i wylewne w swoich uczuciach, jak
kogoś kochają to okazują to ściskając za szyję i
całując gdzie popadnie. Bardzo cieplutki wiersz.
Fajniutki, cieplutki wierszy o milości maluchów.
Maluchy swą małą- dużą miłością potrafia kochać
autentycznie i prawdziwie.
Wiersz Twój szczególnie końcówka wymownie o tym mówi.
Ładnie bardzo rytmicznie, piękne rymy- super.
Dzieci szczerze kochaja swoje babcie, ciocie ,
kuzynki...bardzo mily wiersz.
bardzo ciepły i sympatyczny wiersz...te małe kochane
rączki...ile one potrafią dać radości ...
No, śliczne, dźwięczne i rytmiczne-zakończone
prześliczną puentą.