Mały historyk Falibog II
Kolejna podróż hif6oryczna. Mam jeszcze pomysł na 3 cześć, mam nadzieję, że mi wybaczycie.
"Mały historyk Falibog II".
05.03.2017r. niedziela 10:10:00
Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się
urażony, wiem, że nieraz dramatyczne losy
dla polski i świata, ale ogarnęła mnie taka
myśl, by zachęcić młodzież do poznawania
historii. A, więc do szukania źródeł i
poznawania jak było naprawdę.
Mały historyk Falibog wybrał się w czasie
do historycznych miejsc i wydarzeń,
posłuchajcie, o czym nam donosi.
I Rozbiór Polski 1772 rok.
Prus, Habsburg i Rosjanin, trzej
eksploratorzy zakochali się w pięknych
polkach. Ta się złożyło, że w trzech
siostrach, odpowiednio w Wergili, Wirgili,
Wierzchosławie. Zbytnio się o nie, nie
kłócili. Podzielili wedle swego uznania
między siebie. Już w momencie, gdy pierwszy
raz przybyli na nasze ziemie to poczuli
miętę i chęć rozbioru tych dam. Dla nich
takie eksplorowanie cudzych kobiet nie było
niczym nowym. Doszło do małej potyczki
pomiędzy tymi trzem przybyszami, a naszymi
chłopakami. Oni bronili tych trzech
polskich piękności, jednak nasi nie dali
rady odeprzeć wrogich argumentów i doszło
wkrótce do rozbioru wszystkich kobiet, bo
za tymi śmiałkami przybyli ich bracia,
kuzyni, nawet ojcowie, którzy chcieli
zakładać piękne haremy.
II Rozbiór Polski 1793 rok.
Minęło trochę czasie, między czasie nasi
pokłócili się z Rosjanami przy wódce i
doszło do wojny polko-rosyjskiej. Jednak po
pewnym czasie Stanisław August Poniatowski
dokonał kapitulacji. Ponoć wątroba mu
wysiadała, a wszyscy pili i bał się, że nie
znajdzie organu do przeszczepu. Był koniec
1792 roku, a już niebawem, bo w styczniu
1793 roku Katarzyna II i Fryderyk Wilhelm
II podpisali traktat, taki ich osobisty
konkordat. Tak to Katarzyna weszła do
Polski, rozebrała wszystkich chłopów, a
Fryderyk wziął w posiadanie Polki. No i w
ten sposób doszło do kolejnego, tym razem
obu płciowego rozbioru.
Będąc świadkiem i pod niechlubnym wrażeniem
kolejnej klęski złożyłem hołd ostatniej
dziewicy. Ta bohaterka to idealny wzór
szlachetnego męstwa, by nie dać wrogom stu
procentowego zwycięstwa pewne części ciała
kitem do okien zatkała. Na podstawie tych
wydarzeń wielu pisarzy jak i alarzy
stworzyło wiele dramatycznych dzieł.
III Rozbiór Polski 24 październik 1795
roku
Rozkoszując się jeszcze w dwóch poprzednich
rozbiorach, spijając miód namiętności z
spierzchłych ust, jesienią 1795 roku, a
dokładnie 24 października znów zaczęli nas
rozbierać. Tym razem to miarka się
przebrała, przegięli, bo wielka Miłość do
zwłaszcza polek trwała aż 123 lata.
Najbardziej zachłanni byli Rosjanie i
niebawem Rusek, Prus i Austriak, czyli znów
Habsburg dopadli to, co polska ma
najpiękniejsze. Od tego czasu mądry polak
po szkodzie i docenia swe kobiety, widząc
jak wszyscy się o nie biję i ochoczo
rozbierają są świadomi tego, że
najpiękniejsze na świecie to polskie
dziewczyny. Wszakże mają najwięcej
witaminy.
Po utracie matek, sióstr, żon, córek wielu
polaków wyemigrowało, zwłaszcza do wojskowi
i pojechali do Saksonii, Włoch oraz
Francji. Minęło trochę czasu i wielu z nich
związało się z Napoleonem Bonaparte no i
ruszyli m. in. w odwecie na Rosję. Ojej, a
co tam się działo, to już całkiem inna
historia. Mój wehikuł może mnie tam
zaprowadzi, to wtedy wam opowiem.
Teraz wspomnę jeszcze to, że ani jedna
dzielna dziewica się nie uchowała. Każda
już szła z postępem i nie kitowała. Miała
inne techniki, nieco swobodniejsze, pełne
fantazji, ale cóż nie miała praktyki i nie
wiedziała, że groźne są pewne patyki.
Była też jedna, której zamarzyła się wielka
kariera i ze skromnej postaci zrobiła się
ta, która ochoczo zagląda do gaci. Teraz
obrosła w legendy, ale mało suchych faktów,
bo to wszystko raczej mokra i śliska prawa,
bo jej krótki życiorys ogarniała wyzwolona
zabawa. Ona mimo, że była z hrabiowskiego
rodu to poleciała do cudzołożnego narodu.
Polacy czuli w sercach tęsknotę, ale cóż
począć, skoro bywały takie, które na
stosunki międzynarodowe miały ochotę.
Dziękuję i zapraszam ponownie.
Komentarze (22)
:)))
Świetna lekcja historii pół żartem pół serio.
Pozdrawiam :)
GRATULUJĘ
ŚWIETNA LEKCJA HISTORII NA WESOŁO :)
świetna lekcja historii :)
podoba mi się Twoja historia pisana þół żartem þół
serio nie zawsze było tak wesoło serdecznie pozdrawiam
Amorku powaliłeś:)
Świetne!
A to ci historia.Pozdrawiam:)
swietne uklony
dobra lekcja historii AMORKU ..
Fajne anegdotyczno-romantyczne historie polek w czasie
rozbiorów
pozdrawiam
Lubię ludzi z poczuciem humoru podbudowanej solidną
wiedzą. :) Dziękuję za powitanie na portalu.
Pozdrawiam
Do dziś historią się pasjonuje, kiedyś lubiłam się jej
uczyć, nawet maturę z tego przedmiotu pisałam...Twoje
wiersze przypominają o naszej historii, nie zawsze
łatwej i zrozumiałej...pozdrawiam
Ciekawa historia...
Pozdrawiam milutko:)
historia
raczej
inaczej...
+ Pozdrawiam
uśmiechnąłeś jak zwykle :)