Mały Polak
Mały chłopiec musiał przez życie iść sam,
podróżować
W czasie wojny zdany sam na siebie,
posłaniec
Rodzice zostawali go, on nie będzie się
litować
Walczy za Polskę, dla wroga pozostaje
różaniec
Mały powstaniec chciał walczyć, kazało mu
sumienie
Łzy, śmierć bliskich to było jego
powołanie
Za naród, byle przeciw to dawało wiarę,
natchnienie
Nie czuł bólu, nucił rotę nie myślał o tym
co się stanie
Mały obrońca polskości rzucił swe pięści na
flagę
Zostawił serce byle odzyskać
niepodległość
Ma dosyć wroga czas pokazać odwagę
Razem z nim tysiące - walcząca jedność
Komentarze (1)
To jakby opowiesc o malym powstancu w harcerskim
mundurku z wielkim karabinem przewieszonym przez
ramie.Piekny wiersz.+++++