Małżeński dialog
Kochanie spójrz na siebie
podejmij jakieś kroki
jesteś jak strach na wróble
rozejrzyj się na boki.
Pomyśl mój drogi mężu
tak dalej być nie może
ty gonisz do kolegów
a ja chcę jechać nad morze.
Do szkoły iść trzeba
pan dyrektor dwa razy wzywał
córka nasza uciekła z lekcji
a syn Jaś epitetów używał.
Ogródek przekopać trzeba
grządki kwiatowe zagrabić
drzewa w sadzie pobielić
w domu kran naprawić.
Lecz ty ciągle milczysz
błądzisz myślami daleko
jak urwać się z domu
wyjść-ale nie po mleko.
Nagle krzyczysz-dość gadania
wstajesz energicznie
ze złością trzaskasz drzwiami
a ja zostaję w domu sama.
Komentarze (23)
Witaj Halina, że tak jest to musi być jakaś przyczyna.
Posłuchaj rady Ciszy Nocnej. Pozdrawiam Cię
Dziękuję za wpisy za miłe słowa i życzliwe uśmiechy
...pozdrawiam.
no tak bywa a jakoś się trzyma wszystko bo jeszcze
mało czasu w takim stanie
Skądś to znam
Smutne to ale jakże prawdziwe
Pozdrawiam serdecznie
A ja za wojtaskiem bo ma rację.
to ci osioł .. ja bym przytuleniem wyciszył emocje ..
Niestety nie jesteśmy ludźmi wyjątkowymi/mężczyźni/
ale między nami są faceci pożałowania godni.Przykro mi
ale Twoja wina bo taki facet już dawno powinien dostać
walizeczkę i kopa na drogę.Pozdrawiam i dziękuję za
miły komentarz.
Samo źycie i wszystko na głowie kobiety...pozdrawiam
serdecznie...miłego bejowania po wierszach
Z życia wzięte. Czasem brakuje porozumienia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witajcie wszyscy dziękuję za miłe wpisy i wesołe
komentarze...pozdrawiam serdecznie.
najlepiej przykuć uwagę męża bielizną seksowną w
kolorze
czerwonym, :) będzie rano kran naprawiał i jeszcze
śpiewał przy tym :)
Smutna refleksja, tak czasem bywa, że mąż się ze
smyczy małżeńskiej zrywa i miast żonie pomóc
idzie gdzieś na trochę.
Serdeczności:)
Fajnie. Pokazałas jeden urywek z życia małżeńskiego.
Oby tylko nie było gorzej. Pozdrawiam.
Prawdziwie małżeński "dialog" ;) My mężczyźni tak
miewamy. Głowa pełna pomysłów o wiekopomnych
wynalazkach, wtedy dociera do nas tylko to, co na
plaży przedstawił Koterski w roli głównej z
M.Kondratem;) Dlatego często wyjeżdżam na
misje:)Trochę kpię, ale tylko trochę.
Życiowa refleksja z smutkiem i smutnym końcem.