Małżeństwo nie dla siebie...
Kochanemu Sławeczkowi z nadzieję, że przyjdzie w naszym życiu jeszcze taki dzień, w którym zaświeci słońce i dla nas...
Kobieta i mężczyzna
Żona i mąż
ale nie dla siebie niestety
nawzajem…
Dla innych Przyjaciele
A dla siebie?
Są światem całym!
Tylko sumienie w środku gdzieś drga
Nie pozwala zmienić nic…
niby dla dzieci…
Ale rodzina nie jest przecież ta
Jaką tak naprawdę dzieci mieć
powinny…
Wiem, że to złe, ale naprawdę ja tak bardzo kocham Cię...
autor
Myszeczka
Dodano: 2007-10-30 08:01:31
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
to się nazywa kompromis...nic w życiu nie jest ani
czarne ani białe,czasem robi się coś na zasadzie
wyboru mniejszego zła..świetnie to rozumiem...no bo co
zrobić jeśli się nie jest pewnym swoich uczuć a już
się nie chce więcej nikogo ranić?bardzo prawdziwe
słowa...
zdaza sie tak w rodzinach ze rodzice tylko dlatedo sie
nie rozeszli bo sa dzieci stwarzaja pozory dla rodziny
ze wszystko gra a milos juz dawno odeszla ....z zycia
wiersz o problematyce rodzinnej