Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mam cię...

udane polowanie ;)

Zdenerwował mnie owad brzęczący nad uchem,
raz po raz przepędzany, znów na ręce przysiadł.
Śledząc zygzakowaty lot, szukałam sposobu,
by móc unieszkodliwić skrzydlatego drania.

Mucha czarna jak smoła, krążąc nad głową,
nieświadoma zagrożenia siadła na laptopie,
spacerkiem przemierzała ekran po przekątnej.
- A ty paskudo! Zaraz zrobię z tobą porządek.
Tym razem zuchwałość nie ujdzie ci na sucho.
Jak zamierzałam, tak też uczyniłam, pacnęłam
klapką raz a dobrze, natręt nagle padł trupem.

Nie wiedząc na jak długo, odetchnęłam z ulgą.
Końca lata nie widać, okna na oścież otwarte,
zapewne kolejne wkrótce dadzą znać o sobie
i na swój sposób będą uprzykrzać życie moje.

autor

_wena_

Dodano: 2018-07-13 17:42:09
Ten wiersz przeczytano 4539 razy
Oddanych głosów: 78
Rodzaj Monolog Klimat Ironiczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (102)

nowicjuszka nowicjuszka

Witaj Wandziu. Dobrze, że polowanie się udało. Super
monolog.
Pozdrawiam cieplutko.

Poola Poola

Świetnie, że polowanie zakończyło się sukcesem chociaż
to tylko wygrana bitwa, wojna zdaje sie przed nami,
zwłaszcza po tych intensywnych opadach deszczu, różne
żyjątka będą sie nam naprzykrzać. Pozdrawiam.

Poola Poola

Polowanie wprawdzie zakończone sukcesem nie mnmiej
jednak to tylko bitwa a wojna nadal przed nami,
zwłaszcza po tych deszczach, różnego rodzaju żyjatka
będą sie nam naprzykrzać. Pozdrawiam.

WOJTER WOJTER

owady dają się we znaki

_wena_ _wena_

mysiu-ko, myślę, że zgodzisz się ze mną, że każde
natręctwo jest nieprzyjemne :(
ciepło pozdrawiam :)

mysia-ko mysia-ko

Też ich nie lubię,zwłaszcza gdy budzą o świcie.
Pozdrawiam serdecznie ☺

_wena_ _wena_

dlatego nie jeżdżę nad jeziora, bo to żadna
przyjemność być pokąsanym przez komarzyce, choć zdaję
sobie sprawę, że ludzką krwią odżywiają swoje
potomstwo

M.N. M.N.

Mówię Wam, muchy to mały pikuś, bo komary to dopiero
poczwary... w sobotę z Mazur wróciłem i dopiero w domu
moskitierę zrzuciłem, pozdrawiam serdecznie :)

Madame Motylek Madame Motylek

To są minusy lata. Te wszystkie
insekty. Brr...:)

koplida koplida

Zgadza się mogą jeszcze dać się we znaki.

_wena_ _wena_

niech sobie bzyka ale niekoniecznie nad uchem :(

DoroteK DoroteK

mucha, jak mucha... jej zadaniem bzyczeć ;-)

Agnieszka B. Agnieszka B.

Muchy, muchy niedobre stworzenia .Mozna i o zwykłej
musze napisać dobry wiersz.

Kropla47 Kropla47

Bywają upie..liwe... Pozdrawiam Wandziu;)

sareneczka sareneczka

Weno, co znaczy "trzymać formę" napisałaś pod moim
wierszem...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »