Mam dość
Zostawię tu dzieci
niech opiekują się grobami
niech walczą o przegrane sprawy
zostawię dom
ogród
kilka przyjaciółek
kota może wezmę
trochę będzie szkoda
wiosną przylotu
jesienią odlotu jaskółek
klangoru żurawi pod lasem
wspomnę o nich czasem
lecz mam już serdecznie dość
gości
polityki
nie chcę już słyszeć
nie chce widzieć się z nikim
wyjadę
między obcymi będę obca
nie będę uczyć się języka
cudzą ziemię uczynię swoją
będę tam pomalutku
po cichutku
nikomu nie wchodząc w drogę
zanikać.
Komentarze (18)
Ciekawy wiersz. Wiosna...Nigdzie się nie wybieraj.
Kryzysy mijają... cierpliwości. Czy dobrze zrozumiałam
. Pozdrawiam cieplutko
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma!
Gorzkie słowa, bo i rzeczywistość zmusza wielu, do
takich przemyśleń.
Bo tym znikaniem jest życie. Dobrze oddane przesłanie
zawarte w tytule. Pozdrawiam :)
Ładny wiersz, zostawia miejsce na refleksje.....
Witam. Zawsze się tęskni za domem. Dobranoc
Czy to depresja? Smutno u Ciebie dzisiaj. Spójrz może
na słonko ono doda energii :)
Oj!Czy dobrze ,,niucham,,przewrotność się kłania.Nie
wyjedziesz!:)Masz świadomość, powolnego zanikaniana
obczyżnie.Jakby apel...tylko tu !!u siebie!!Miło mi
Krysiu... pozwolisz!?Kryha za twardo jak dla
mnie.pozdrawiam:)
Dobrze wyważony bilans - a jakie piękne środki
wyrazu...
A weź Kryha może tą deprechę pogoń w diabły!
Pozdrawiam;)
Nigdy nie zostawiłabym własnego domu, w którym jestem
sobą.
Na obczyźnie jest bardzo źle,
a tęsknota zabija.Dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Ja też czasami mam wszystkiego dość! Pozdrawiam
serdecznie:)
Odważna. Ale nie dziwię się. Nieraz nachodzą takie
chwile, że się nic nie chce.
Wiersz pełen emocji - podoba mi się .Pozdrawiam.E.
Kryha:) Przed sobą nie uciekniesz i mimo narzekań
wiesz, że w swoich czterech ścianach czujesz się jak u
Pana Boga za piecem. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie
ma.
O tym, najlepiej wiedzą ci, którzy opuścili Polskę i
teraz tęsknią za domem i bliskimi.
Pozdrawiam:)
Z przyjemnoscia przeczytalam:)Pozdrawiam.