MAM GDZIEŚ TWOJE ŻYCZENIA!
To będzie kolejny mój wiersz
Nasączony cierpieniem i łzami
Bo najdotkliwiej ranią nas Ci
Których najbardziej kochamy.
Nawet w tak wyjątkowy dzień
Gdy wszystko ma się zaczynać
Sprawiasz, że powietrze jest ciężkie
Że tak ciężko jest oddychać!
Wybiła godzina dwunasta
Ja witam Nowy Rok sama
A moje wielkie, słone łzy wpadają
Do kieliszka co pełny jest szampana.
Potrafisz wszystko zepsuć!
Rozerwać na strzępy marzenia!
Wporządku, ale nie wracaj
Bo nie obchodzą mnie Twoje życzenia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.