mam w kieszeni
mam w kieszeni resztki chmur,
gwiazd nie chciałem
a gdyby pragnąć prawdy
- To strach nie chciał za mnie,
jestem sobą jak każdy
i przez nas świat jest niczym,
unitarnym zlepkiem „
niepowtarzalności „
te więzy, przyjaźnie
rodzą się z niespełnień
martwych marzeń
bo wszyscy chcą podróżować
a nikt nie chce słuchać
pesymistów,
więc tkwimy w
społeczeństwach-źródłach samotności,
i to nasze co nocą ukradniemy,
ja mam w kieszeni obłok
miłości nie chciałem,
a żądając szczerości
- Nikt jej nie chce,
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.