Mam mieć długie nogi...
...z archiwum...
Mam mieć długie nogi
i krągłe pośladki,
płaski brzuch
i piersi jak mleko,
talie osy,
sterczące brodawki,
i mam na Ciebie czekać.
Mam mieć włosy po pas, blond koloru,
no i oczy najlepiej - zielone.
Pełne usta, w kształcie serduszka,
dłonie - smukłe, paznokcie czerwone.
No, a w głowie?
Co w głowie Kochany?
........bo broń Boże w głowie ....
...mieć plany.....
autor
joanbielsko
Dodano: 2008-05-01 00:14:45
Ten wiersz przeczytano 2019 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Pierwsze skojarzenie (całkiem nie mające sensu) to
cytat z adaptacji 'Nigdy w życiu':
'Teoretycznie to ja miałam być wysoką, szczupłą
brunetką...' ;)
Wiersz bardzo dobrze oddaje to, o czym myśli większość
mężczyzn (z własnego doświadczenia wiem, że takimi
kanonami piękna kieruje się zdecydowana większość
młodzieży rodzaju męskiego ;)). Zero jakiegokolwiek
wahania, wszystko dobitnie przedstawione.
I to jest bardzo dobry pomysł :) Pochwalam ;)
Wiersz trzyma w napieciu i zaskakuje puenta. Porusza
odwieczny temat - co w kobiecie wazniejsze.
wiersz dobry =] .. podoba mi sie ale wyglad to nie
wsyztko , a i nie kazdy facet patrzy na wyglad , uroda
mija a wnetrze czlowieka zostaje ..
Cóż, niestety większość facetów to wzrokowcy... Ale
nie możemy się poddawać, trzeba szukać tego, który
będzie doceniał w nas to co najważniejsze i kochał za
wnętrze a nie oceniał w kategoriach: pupa, piersi itd!
I żeby można było plany posnuć, najlepiej jakieś
dalekobieżne :) Pozdrawiam, M.
Pełnia prawdy,ideał mężczyzny.
Piękna,słodka,podporządkowana idiotka. ... Niestety.
skojarzyło mi się z wierszem Szymborskiej ( ^_^),
"Portret kobiecy", ale u Ciebie - ze względu na tą
puentę - jest bardziej kąśliwie:) co nie znaczy, że
nie jest prawdziwie. I to pewnie dlatego niektórym
panom ten wiersz na pewno nie przypadnie do gustu -
obnaża ich tak zwany punkt widzenia. Jak zawsze u
Ciebie - trafnie i zgrabnie. świetny wiersz
Banałem wiersz się zaczyna, ciągnie jeszcze gorzej, aż
kończy głupotą, sorry, nie głosuje.
Joaśka znów padłam na kolana...tak mieć plany to teraz
takie nie wygodne i nie dla innych
oh jak ja to dobrze znam. dodałabym jeszcze tylko
krótki wers, że mamy sie nie czepiać i przymykać oko
na różne wybryki... takich mężczyzn trzeba eliminować
ze swojego życia, na szczęście już to zrozumiałam.
jesteśmy wyjątkowe bez względu na długość nóg...
wiersz bardzo zgrabny.
Te wielokropki na końcu niepotrzebne, tylko
odstraszają. W wersach: 9, 13 i 14 źle postawiony
przecinek (błąd interpunkcyjny). W 6 wersie te
"sterczące brodawki" trochę niesmaczne i do reszty nie
pasują. Jeżeli chodzi o treść, to trochę za "suche",
nie zaskakuje.
a to już nie wina mężczyzny...że tak jest...to
kobiecie należy pogratulować, że coś takiego bierze w
ogóle pod uwagę :)) ...ale wiersz ciągle na czasie :)
dobry....wzbudzający skrajne odczucia
Najważniejsze to nie być mądrzejszą od niego, potulna,
uśmiech od ucha do ucha, ot po prostu czasami słodka
idiotka. Kwiatek do kożucha. Wiersz na wesołą nutę,
ale oczywiście niektórzy panowi są super w każdym
calu.
To fakt że wilu mężczyzn tak chce postrzegać
kobietę...tylko po co kobietom tacy
mężczyźni?...bardzo spodobał mi się ten
wiersz...brawo.
Swietny przewrotny wiersz, jakby odpowiedz kobiety
na meskie wyobrażenia o kobiecie idealnej, ale czy
wszyscy mezczyzni chcialiby ideał urody?
niekoniecznie, faceci lubia madre kobiety, bo kobieta
z planem na zycie to prawdziwy skarb. Urondne ale
puste kobiety sa nic nie warte, mężczyzni zreszta tez
to sie ma w dwie strony.
W pewnym wieku tylko pewne sprawy się liczą...
Ciekawie napisane.