Mam swój porządek
Nie będę się wam więcej kłaniał,
Ani tym bardziej chylił głowę.
Prawda mi tego nie zabrania,
Postępowanie mam wzorowe.
Nie będę więcej słów używał,
Co są nadmiernie obelżywe.
Prawdy nie muszę więcej skrywać,
Zachowam w sobie słowa ckliwe.
Nie zniosę nawet ponaglenia,
By udowodnić własną rację.
Wolę doniosłość swą doceniać,
Jako kolejną prokreację.
Nie zniosę nawet późnych zdarzeń,
Bo czemu mają mi posłużyć.
Mam swój porządek własnych marzeń,
On mi przykładnie zawsze służy.
Komentarze (3)
Przede wszystkim najważniejsza jest szczerość.
Trzeba znac swoja wartosc.
Udany, zartobliwy wiersz.
Pozdrowienia :)
dobrze jest iść swoim własnym rytmem (porządkiem)