mam żal do życia
Nie mogę do końca nazwać tego na dole 'wierszem'. To moje spostrzeżenie. Może nie zupełnie dokładne, jednak... PS. Dla samej siebie... [?]
Mam żal do życia
-za moją mame, która wycierpiała dwa lata,
żeby potem po prostu odejść
-za tate, który odszedł niespodziewanie i
szybko
-za mój stary dom, który musiałam
zostawić
-za psa, który z braku opiekuna musiał
zostać uśpiony
-za moje stracone lata dzieciństwa
-za to, że musze mieszkać u siostry
-za moje poszarpane nerwy
-za życie...
Jest pusto.
Potwornie pusto.
Wyglądam przez okno, na czarne niebo i
widze swoje osbicie w szybie.
Czy to naprawdę ja? Ta sama osoba, z przed
trzech lat?
Czasem nachodzi mnie taka myśl, że jestem
kompletnie sama.
Bez perspektyw na życie.
Boje się, o swoje dalekie - jutro...
'Jestem małą rybką w wielkim stawie, naprawdę wielkim stawie (...)' Oscar - bohater filmu 'Rybki z Ferjany'
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.