mama mnie nie kocha
dla tych co stracil nadzieje na lepsze jutro oraz Ks. Adriana Adamskiego którego wiele razy zawiodłam
moja wina, moja wina
cóż takiego znów zrobiłam?
czy to przez mój gust uroczy
nie chcesz spojrzeć mi dzis w oczy?
czy to przez to, że nie mogę,
stanąć w pionie na podłoże?
a nie mogę bo nie umiem...
czy nikt tego nie rozumie?
mama ciągle mi powtarza
masz problemy?!radz sobie sama
wsparcia nie mam już w ogole
jeszcze ksiądz mnie tu szanuje
On pomoże-dobrze radzi,
i złym chwilą też zaradzi
On potrafi wierzyc we mnie
nie jak matka która wszędzie
mnie wciąż drażni i dołuje
mówi o mnie źle plotkuje
nie pochwali mnie już w niczym
i nie powie na ulicy...
"czesc kochana"albo"witaj"
jestem obca już od dzisiaj
jestem zła, rogata krowa
dzięki wielkie już się schowam
jeszcze powiedz tylko jedno
czy jak bedzie kiedyś ciemno
to nad łóżkiem w moje uszko
powiesz skromnie tak cichutko
Kocham Cię córeczko moja
kocham Cię na zawsze Twoja.
Komentarze (1)
Mam ten sam problem
Tylko nie mogę liczyć na księdza...
Zycze szczęścia