Mamo!
Poranek zieleń łzami skrapia
a miała rosa - cóż za hańba!
Groza szarpnęła ostrym drutem.
Mamo – niczego nie rozumiem!
autor
magda*
Dodano: 2015-09-14 13:47:38
Ten wiersz przeczytano 1202 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Bardzo dobra miniatura
Magdo pełna dramatu jest Twoja miniatura - pozdrawiam
Bardzo wymowna mini Magdo. Pozdrawiam
zatrzymujące mini...
pozdrawiam pięknie:)
Bo mini - ten obraz i dźwięk stworzył słowo.
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich gości.
Wielu rzeczy na tym świecie nie można zrozumieć.
zatrzymująca miniaturka.
Ładna, wymowna miniatura.
:)
Mama zawsze pomoże :) Bardzo ciekawa miniaturka.
Pozdrawiam :)
z wszystkim tylko do mamy
Pozdrawiam serdecznie
wymowne mini, widzę i słyszę krzyk dziecka,
przechodzącego przez drut kolczasty... razem z innymi
uchodźcami,
ale interpretacji może być wiele,
pozdrawiam;)
Świetna mini!
Miłego dnia,pozdrawiam:)
nenia;
wspomnienia bledną
matkę ma się jedną
łzy zawsze będą symbolem żalu
już nie ma rosy dla Tych oczu
ach te Nasze mamy gdzie One gdzie...
smutek
pozdrawiam
Dziękuję kolejnym gościom. Pozdrawiam serdecznie.