Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

mam...problem

wyrzucam kartki ciągle narzekam
doradźcie proszę jak pisać wiersze
sama na siebie próżno się wściekam
wena odeszła z jesiennym świerszczem

hen tam szybuje gdzie gwiazdy blask
szukam i pukam do wszystkich drzwi
nie chce powrócić pod skromny dach
cisza i pustka w umyśle tkwi

no i powiedzcie jak to się dzieje
miłość i praca mówią wzbogaca
mojej pamięci brak już nadziei
kiedy się nocą w łóżku przewracam

gdy myśl mi w głowie nagle się rodzi
to co mam zrobić kogo zapytać
znika jak widmo gdy słońce wschodzi
szukać poety może medyka

/a może Muzę wezmę w niewolę
wtedy swe rymy nią zadowolę/

autor

Ninoczka

Dodano: 2010-02-21 00:27:34
Ten wiersz przeczytano 1216 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

kasiorek kasiorek

Taka to właśnie pani wena, czasem jest a czasem nie ma
:) Ładny wierszyk, pozdrawiam!

wrobel wrobel

bardzo ładnie Ninoczka, wena przestraszyła się i
wróciła. pozdrawiam

małgorzatak-m małgorzatak-m

Nie tylko Ty. Każdy doświadcza takiego stanu
emocjonalnego. Wypalenie i pustka. Twój wiersz jest
jednak tego zaprzeczeniem...:)

enigmayic enigmayic

nie ma już we mnie wierszy;) historia lubi się
powtarzać:)

Ireneusz Szczepaniak Ireneusz Szczepaniak

na te pytania - to i ja nie znam odpowiedzi - ten sam
problem - ale w ramach luzu zawsze czegoś się tam
poduczę :)) warto czytać już TYCH super znawców , ale
do mnie nie zaglądają i nie doradzają :) trzeba samemu
szukać - pozdrawiam

jarmolstan jarmolstan

Te problemy są mi znane, papier peszy piszącego, na
komputer zdaj się lepiej, efekt będzie większy z tego.

ewik123 ewik123

Coś mi się zdaję,że wena sama do Twych drzwi
zapukała:)

yamCito yamCito

Rada...: - pisz sercem...chwilą...ja tak
robię...siadam do wanny (kabiny),biorę zeszyt,
okulary...i jeszcze nie wiem co będę pisał....POWAŻNIE
!!!

Jutta Jutta

Chociaż po wierszu nie widać, żeby wena Cię opuściła,
ale ja wspomagam się muzyką. Jest doskonałą przyprawą.

Marlena8691 Marlena8691

Nic doradzić nie mogę, bo moja wena dawno już dała
nogę:))

czuły szept czuły szept

Rymy to dzieci Muzy, nie będą zadowolone, gdy ją
zniewolicz. Potrzebna jest wolność, trzeba wyjść z
domu (jak wyzdrowiejesz), popatrzyć na świat i brak
weny nie będzie już doskwierał :)

zaklinacz zaklinacz

Dużo przekory, bo po wierszu nie widać, że wena wzięła
sobie wolne :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »