Mamusiu...
Gdy liść spadł na głowę,
poczułam moc w sobie...
Choć cicho szepczę...
-Mamuś, pomóż, boję się.
Chociaż wiem, że nie ma,
bo zostają same drzewa!
Jednak wierzę że istniejesz,
mimo iz przeczesuję ciszę łez.
K.C.
autor
BiałaCzarownica
Dodano: 2011-09-22 21:06:04
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Coś o tym wiemy? Pozdrawiam
copy: "Choć cicho szepczę...
-Mamuś, pomóż, boję się."
Moim zdaniem tu zapis szwankuje. Po wielokropku
zaczynasz od myślnika, dwa różne znaki interpunkcyjne
naraz! Przecież myślnik oznacza pauzę, taki mały
przecinek, a wielokropek urywa nagle nam myśl, więc
warto się zdecydować co chcesz czytelnikowi dać.
Wrócę tu jeszcze.