Mania prześladowcza
dedykuję upierdliwej kobiecie
wiecie co? ostatnio nie mogę
powstrzymać języka
zrywa się z łańcucha niczym wściekły pies
zwłaszcza wtedy,
gdy ktoś atakuje moje literki.
a nie są to literki dla grzecznych dzieci,
kiedy piszę, układam z nich stos. płonie.
i tak powstaje nowa bajka o szarej
postaci,
która stała się tylko resztkami
wyschniętego atramentu w zużytym naboju
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-07-14 01:58:45
Ten wiersz przeczytano 1441 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Wiem w czym rzecz, taka mania to masakra, pozdrawiam
:)
Dziękuję dziewczynki :)
nic nie wiem co się dziej na beju, jak widzę ktos Ci
sprawił przykrośc
olej takich ludzi
Ewuś ja tam Twoje wiersze lubię i uważam że krytykować
z szacunkiem dla autora trzeba umieć ;)pozdrawiam
cieplutko;)
dziękuję Oluś
Zgadzam się z _weną_
Pozdrawiam Ewuś i dziękuję:-)
Zgadzam się z _weną_
Pozdrawiam Ewuś i dziękuję:-)
Ziu-ko pozdrawiam Ciebie serdecznie, liczę na rewanż
:)))
Była literówka, dziękuje za wyłapanie.Dopiero
odpaliłam komputer i nie wiem o co chodzi...dobrej
nocy Ewo.
:)
Dziękuję Ewo za wyjaśnienie :)
Nie zarzucam nikomu plagiatu Wandziu :) pozdrawiam
serdecznie
fatamorgano dziękuję zazdrość jest podła i niszczy :)
fatamorganko jejku ależ miło mi się zrobiło :) buziaki
Ja tam podziwiam Twoje wiersze, choć wielbicielką
turpizmu i jemu podobnych nie jestem ;) Czytam
wszystko tu i na FB, uważam, że niejeden krytykant do
stóp Ci nie dorasta.
Tytuł u mnie zmieniłam, dziękuję*
Pozdrawiam :)