Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Manifest bandyty

Nie twierdzę że jestem dobrym człowiekiem
moje poczynania to pasmo bezsensownej przemocy
przelewanej jak alkohol bez oporu
tak często wypełniający wolny czas
skąd tak paraliżująca niechęć do mnie
obrzydzenie którym mnie uraczacie
Pamiętaj, że gdy spotkamy się w nocy mroku
nie błagaj o litość, której mi nie okazałeś
Nie proś o łaskę
której nie ofiarowałeś mi wraz z swoimi pobrateńcami
tak łatwo błyszczeć za plecami innych
tak trudno odzyskać pewność siebie na krótkim spotkaniu.

W imieniu ludzi, których oceniamy po pozorach.

autor

Inkwizytor

Dodano: 2007-03-20 22:39:08
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »