Manipulacja
Ja nie dam sobą manipulować
femme fatale o anielskich oczach
nie będę łasił się do twoich stóp
i nawilżał nocą
Ja nie dam się zmanipulować
przez polityków zwykłych ludzi
i omotany propagandą
z ręką w nocniku wciąż się budzić
Ja nie dam się zmanipulować
straszony strachem przed starością
wizją świetlanej przyszłości
za „dobrze” ulokowane oszczędności
Ja nie dam się zmanipulować
przez bankierów z ludzką twarzą
bo jak dobrze tak się przyjrzeć
to z butów kopyta im wyłażą
Ja nie dam sobą manipulować
panie Don Simon z cząstkami miąższu*
nie będę żarł zmielonych skór
ani nuggetów faszerowanych kością**
Widzę płot a pod nim siebie -
tak przychodzi wybawienie
*sok pomarańczowy "wyciskany ze świeżych
pomarańczy, nie z koncentratu" o nazwie
„Don Simon” obecnie po 2 zł za litr
**nuggety są robione ze zmielonych korpusów
drobiowych plus chemia
Komentarze (4)
Wesoło ale i z nieco gorzką ironią...
Dokładnie z piętnastu pomarańczy(tak pisze na
opakowaniu)
żeby go jeszcze uszlachetnić,
odrobina Pana Tadeusza.
Pozdrawiam serdecznie
To, że nawet w reklamach tak się mówi, czy raczej
"mawia", to nie oznacza, że jest to chyba forma
poprawna. Pomarańcza jest rodz. żeńskiego i odmienia
się tak, jak cytryna. Więc powinno być "sok z
pomarańcz". No chyba, że to jedna pomarańcza. Ale z
wyjaśnień "gwiazdkowych" pod tekstem wynika, że chodzi
o l. mn.
Więc, moim zdaniem, to zwyczajny "ort".