Mapa ciała
Na mapie ciała szukasz rozkoszy
Wdzięk i urok jej nie rozproszy
Tu są niziny a tam wyżyny
W oddali widać także doliny
Szczyty najwyższe i niezdobyte
Pagórki za górami skryte
Ręce, usta, piersi, dłonie
Wszystko pożądaniem płonie
Plecy, stopy, włosy, uszy
Któż w tą podróż nie wyruszy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.