Margerytki
Czasem...
w ogrodzie moich marzeń
zakwita margerytka
ma zapach twojej skóry
i aksamit czereśni
czasem....
w pokoju moich myśli
zaświeci słońce
promień zuchwale zatańczy
na łuku twoich ust
czasem...
w tyglu moich snów
budzi się żądza
wtedy życie ma twój zapach
czerpię go świeżą dłonią
zawsze...
w garści moich wspomnień
jest wiosna
a wszystkie poranne margerytki
rzucam do twoich stóp
bo jesteś...
Nazwa: Margerytka, Złocień właściwy Leucanthemum vulgare Rodzina: Compositae Pochodzenie: rodzimy gatunek, Rozmiary; do 50 cm wysokości Kwiaty; białe z żółtym środkiem,
Komentarze (12)
Wiersz tak subtelny i delikatny jak kwiat margerytki.
Pozdrawiam
Piękny , delikatny wiersz. Brawo
margerytki czy margarytki i tak słodki wiersz :)
wiersz uroczy i nazwa kwiatkow jest wlasciwie bez
znaczenia..chodzi chyba o piekne
margaretki..pozdrawiam
Piękny Twój wiersz, a margerytki rzucane do stóp są
powalające.
Delikatne, subtelne, poetyckie wyznanie.
Twój ogród jest zaczarowany, aż chce się tam wejść,
wciągnąć w nozdrza zapach kwiatów, ale to ogród tylko
dla Niej, Twojej wymarzonej... Wspomnienie zrodziło
subtelny, pięknie napisany wiersz. Bardzo lubię takie
strofy.
gdy wiosna to białe pięknie o miłości co we
wspomnieniach Podoba mi się bo ma nastrój właśnie taki
subtelny Tak... dobry
klawo! tylko margarytki czy margerytki? tu nie mam
pewności.
ładny subtelny wiersz czyta się go z zapartym tchem
O jejku, a to przeciez prawdziwa perelke znalazlam
dzisiaj na beju! Wiersz o pieknym i cieplym nastroju i
te porownania...cudenko!
Bardzo lubię margarytki , a Twój wiersz jest bardzo
subtelny z pięknymi porównaniami.