Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Marsz przez złocone ulice

Nie szumią drzewa do nieba poprzez wiatr
Miasto śpi lecz nie widać gwiazd,
Jego namiastka- żółte latarń światła
złocą zmęczony asfalt...

Krople mlaskają na jego ranach,
Koty śpiewają grając na rynnach,
Pijak blady niczym Chopin
i dziurawy płaszcz generują żałobny marsz...

Miasta otchłań pożera czas
Brak czasu przybija nas do mediów mas

Obija twarze naszych dusz
wiąże ręce, zaciska serce jak wąż

z wolna więdnie umysłu kwiat.

autor

sobieszek

Dodano: 2011-11-01 12:51:04
Ten wiersz przeczytano 945 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

piguła piguła

Czuję bardziej niż rozumiem. A to co jest czuciem
trudno nazwać. bo rozum nadaje nazwy, szufladkuje.
Jestem na tak. Poezja to czucie niż rozumienie. Dla
mnie to jest właśnie to.

sobieszek sobieszek

porównanie karnacji w najmniejszym stopniu nie poniża
wielkiej osobowości Chopina. chodzi tu o ujmującą,
umierającą, nocną strefę życia miejskiego.
MAło artystów korzysta z jesieni i jej melancholi nie
wychodzą na ulice nie korzystaja z wrazliwosci tylko
upijają się ''życiem''

mariat mariat

a tu wpiszę może niezbyt korzystnie, ale szczerze -
moim zdaniem Chopin w żadnym wypadku nie powinien stać
na jednej płaszczyźnie z pijakiem; każdy artysta nie
powinien być w podobny sposób poniżany, bez względu na
narodowość - nie powinno się drwić, nieżyjący nie
może się bronić, dlatego wiersz pozostawiam bez
punktu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »