MARTWA ISTNIEJę
"...Mam dla ciebie nocy letniej sen, koniec świata mam i jeden dzień... zawsze gdy zawołasz głośno mnie do Ciebie będe biegł .."
...siedzę sama nad jeziora brzegiem,
cień życia tli się bezwstydnie...
wzrok mój utkwiony gdzieś w gąszczu
traw,
do Ciebie kochany tęskota mego serca
mknie....
...czerwona jarzębina pochyliła pień,
liście jej modre pieści rzeki nurt,
ja myślę o Tobie,oczy zamykam ...
widzę uśmiech najsłodszy w świecie...
...w miłości zatracone serce broczy
krwią,
jedno na świecie,rozdzielone na pół..
policzek łaskocze gorzka łza,
cień wspomnienia Twego w mej głowie
tkwi....
...Ty juz nie wrócisz ,sama zostałam
zabrali mi Cię,duszę ,ciało...
wiatr przytuli mnie dziś zamiast Ciebie,
od łez mokre oczy kto otrze....nie TY...
...ptak jakiś przysiadł na wierzbie,
na mnie przenosi swój wzrok,
może Ty nim juz jesteś i czuwasz
spokojnie......
szaloną pustkę wypełnij...... Boże...
...ludzie gdzieś wkoło mnie ,
fałszywe współczucie,oni nie wiedzą,
cały świat w Tobie odszedł i porzucił
mnie,
nadzieja umarła,trwam bo wiem że Cie kiedyś
spotkam ,
tam już.......
...Ty dałeś ciepło mi ,zamieszkałeś w
sercu...
teraz lodowe ścieżki życia sama
przecieram,
samotność towarzyszem ,druhem mym
wytrwałym...
nigdy los okrutny nie pozwoli spocząć...
...juz nigdy nie poczuję twej dłoni,
nigdy nie przytulisz mnie już....
zabierz mnie do siebie,sama nie mam odwagi
.....
moje serce jest dla Ciebie,weż i przytul je
do siebie...
...słońce zaszło już ,kolejny dzień
minął,
ucichły żaby....wracam Kochany ,
już coraz bliżej do Ciebie...
aż martwą zamknę powiekę i Ciebie w mym
progu powitam....
Pomnik miłości ,którą rozdzieliła okrutna śmierć....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.