Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Martwy krzyk

gdzieś w oddali słyszę krzyk
wzywam siebie
biegnę co sił
chcę dogonić zgarbioną postać
która na skraju przepaści
chwieje się na jednej nodze

wciąż brakuje czasu
i niknę na horyzoncie
spadam w nicość dnia
nie dogoniwszy siebie nigdy
tracę wszystko co mam
zostaje tylko martwy krzyk

a oni pójdą w kondukcie
wstrząśnięci do cna
choć nikt nie wiedział
że chcę uciec
to dzisiaj każdy łka
każdy pyta, czemu ja...

autor

Sex Pistol

Dodano: 2010-05-18 15:52:55
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

atma atma

.... " w nicość dnia "
wpadamy.....codziennie....zmiana czasoprzestrzeni nie
wiadomo co w nas zmieni...;-))) ...... "a oni
"...świat na pokaz zawsze w cenie....
......;-)))

Villain78 Villain78

Gdybym pisał, postanowiłbym unikać "ja".."wzywam
siebie".."niknę na horyzoncie"..Tak lepiej.. M.

szary motyl szary motyl

bliski mi temat, wiersz bardzo mi sie podoba,
gratuluję i pozdrawiam:)

wrobel wrobel

witaj, pogoń za swoim nędznym JA,
wpadam w przepaść niedogoniwszy się.
na pogrzebie będa ronić łzy, pytać dlaczego ja? nie
wiedząc, że stchórzyłm
przed życiem. tak to ja interpretuję, może źle?
Ciekawy wiersz. pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »