Martynka
Mała Martynka w Polsce gdzieś mieszka,
piękna, jak z bajki Królewna Śnieżka,
kiedy popije od mamy mleka,
zaraz zasypia i nie narzeka.
A gdy się głodna za chwilę zbudzi,
trochę grymasi na małej buzi.
A mama mówi: chodź, pojedz sobie,
przecież dla Ciebie ja wszystko zrobię!
Bierze Martynkę mama na ręce,
a ona uśmiech śle jej w podzięce.
Jakim jest szczęściem Martynka mamy,
pojęcia o tym nawet nie mamy.
Szczęśliwa mama dziecko piastuje,
i się troskliwie nim opiekuje.
A tatuś siedzi i łzy mu płyną,
bo przecież tęskni też za Martyną..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.