Maryjny Maj
Panienka Nasza Majowa
to wszystko, co szepczemy w słowach
naszej modlitwy błagalnej
zanosi wprost - najzwyczajniej
do tronu swojego Syna,
Jej troska wielka, matczyna
o kraj katolicki nad Wisłą,
złamany medialną łatwizną -
w tej porze majowej jest większa.
Więc niech się Panienka Najświętsza
ucieszy być może tym wierszem,
a w nim zapewnieniem najszczerszym,
że maj ten już innym jest majem,
że Polska przygięta powstaje
i głowę podnosi do Nieba.
Że jest nieodparta potrzeba
Królestwa i Królowania,
że widać już nasze działania
i Jezus góruje nad krajem,
a maj znów Maryjnym jest Majem!
Komentarze (3)
z wiersza aż bije tęsknota za zmianą dla naszego
kraju, Maryja, nasza Matka, niech modli się za nami...
Co tu dużo mówić. Pięknie napisałaś:) Pozdrawiam
ciekawy, poruszyłaś istotne zagadnienie