marzenia....
Kazdy marzy kazdy sni
Kazdy z nas szczesliwym chce byc
I ja mam marzenia, choc doskonale wiem,
ze
sa nie do spelnienia....
Tak bardzo pragne serca cieplego i usmiechu
szczerego,
lecz zycie zbyt trudne jest
by wszystko moglo udac sie...
Nie jestem silna by walczyc o pragnienia
swe-
gdy probuje, poddaje sie -
gubie gdzies sens....
Zastanawiam sie po co to wszystko?
Przeciez nie wazne jak bede zyc,
bo kiedys ktos na moim grobie zapali
znicz....
Zyje lapiac ulotne chwile,
nie chce umierac, nie chce rodzic
cierpienia...
Obiore cele swe i przysiegam, ze
nie poddam sie,
a moje marzenia beda do spelnienia...
..................by spelniy sie marzenia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.