Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

marzenia







rodzą się
smutne dzieci naszych marzeń
z wykastrowanych ojców
w pustych łonach swoich matek
kształtują się
karmią
wbrew naturze


i wypadają na zewnątrz
na brudne podwórka
kanapy, podłogi, klatki schodowe,
ulice, poczekalnie


nie wydają pierwszego krzyku
jak normalne noworodki
bo
to nie są normalne noworodki


to są bardzo smutni,
bardzo przegrani i bardzo nieśmiertelni
starcy


przechodzą na czerwonym
kręcą się po skrzyżowaniach
i dachach
rzucają kamieniami w okna
i przechodniów
puszczają się za darmo
w dworcowych kiblach
sterczą w wystawach handlowych
z obnażonymi cyckami
ale nikt nie chce ich aresztować


skaczą z gzymsów
włażą pod auta, głodują
ale to na nic - wciąż są
i w swoich starych jałowych brzuchach
niosą uwiędłe kwiaty













Dodano: 2012-04-19 21:26:55
Ten wiersz przeczytano 378 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

kazap kazap

Marto jak zawsze kiedy zaczynam czytać twój wiersz
czytam raz, a potem drugi raz rozdzieram myśli na
szczątki aby dotrzeć do ich sedna. Ten wiersz to krzyk
rozpaczy a słowa brzmią . Jestem pod wrażeniem

DoroteK DoroteK

to takie smutne... ale mijamy takich ludzi codziennie,
aż strach patrzeć w ich oczy, a czasem w sklepowej
witrynie widzimy, że może i my... nie... oby nie...
jak zawsze Marto budujesz niesamowite obrazy, i jak
zawsze zatrzymujesz na dłużej

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »