Marzenia

Ładnie i podoba się bardzo:)pozdrawiam cieplutko:)

nieważne*

Marzenia urozmaicają życie.
Mam nadzieję, że pomyślny wiatr nowe marzenia
przywieje :))

wszystko się odmieni:)

Bez marzeń smutne było by zycie Są motorem napędem to
nic że czasem nierealne banalne na wyrost Wierzę ze
można je spełniac kiedy się bardzo tego pragnie i
wierzy
Pozdrawiam serdecznie :)

Chętnie informuję:
Przemiana od gąsienicy do poczwarki trwa u pazia
królowej, którego opisuję 6-7 tygodni, a rozwój
poczwarki 2-24 tygodnie.
Życzę udanego dnia Elu. :)

Tak to już z tymi marzeniami jest, pozdrawiam :)

Zgadzam się
Miłego:-)

ach, marzenia... czasem aż strach je mieć...

Witaj,
symboliczny 'pusty dom' ma zróżnicowane znaczenie, ale
mieć dom /inaczej posiadać!/ i czuc pustkę to już
nieco szerszy temat...

Dziękuję, że wpadłaś.
Serdeczności łączę i pozdrawiam.

Czy w jesiennej szarudze, czy w zimowe zawieje w
cieple domowym budzą się nadzieje, a myśli się pchają
pośpiesznie do głowy, więc na marzenia zawsze bądź
gotowy... pozdrawiam :)

one zawsze wracają, nawet jak je huragan zabierze.

Im człowiek starszy, tym ma mniej marzeń? Sądzę, że
zmieniają się tylko. Ale i niektóre niespełnione mogą
się jeszcze spełnić. Nie traćmy nadziei. :)
A motylem jeszcze nie jestem. Umarłbym też z głodu.
Z drugą częścią proszę o cierpliwość Elu.
Ślę moc serdeczności.

ładnie, optymistycznie:) pozdrawiam

Sporo optymizmu i piękne marzenia. Pozdrawiam.