Marzenia
Nieraz uciekam w swoj swiat marzen
wysniony,
swoj wlasny swiat wymarzony, upragniony.
Pisze wlasnie scenariusze, swoje dialogi
ukladam,
jest tak pieknie, gdy wszystko w jedno
poskladam.
Swiat w ktorym zawsze jest tak cudownie,
wszystko idzie po mysli, nigdy
odwrotnie.
Nieraz walczylem i bylem wytrwaly,
wierzylem i chcialem by prawda sie
staly.
Tak marzyc bardzo czesto mi sie zdarza,
ale niestety szara rzeczywistosc zawsze
powraca.
I choc nie nalezy tracic wiary w marzenia,
bo wtedy sa latwiejsze do spelnienia.
W spelnienie marzen bardzo mocno
wierzylem,
to juz cala wiare i nadzieje stracilem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.