Marzenia do podziału
Jak puścić Kobietę gdy już cię nie je
t’aime
Byliście w Paryżu weźmie Wieżę Eiffla
Nie zostawi choćby kawałeczka świata
Disneyland zabierze Kościoł Marii w Dreźnie
Kanaryjskie Wyspy za zbyt śmiałe myśli
Te razem na plaży co noc kilka razy
Żegnaj się z księżycem i Sex on the
Beach'em
Z obrazem po przodku Leninem Iljiczem
Mieliście hen razem płynąć po horyzont
Weźmie więc Bermudy by ci było łyso
Po Ziemi Ognistej pozostawi bąbla
Przeciw tobie świadczyć będzie własny
Florian
Wystarczy że kiwnie on zdradzi cię nawet
Gdy Ona nie je t’aime sam na pal się
nadziej
https://youtu.be/pdaTd85fnmE
Sąsiadce Zosi co o sól już nie prosi Sonet
Komentarze (60)
śp. Celina Ślefarska, czytałam jej pełne bólu wiersze,
jak walczyła z rakiem. Leczono ją chemioterapią, to
zabójstwo dla chorego na raka, ta metoda osłabia się
tylko organizm. Z tego wychodzą tylko osoby źle
zdiagnozowane, które raka w ogóle nie miały. :(
Też miałam ubaw, a poza tym to mimo czasem krytyki dał
mi skrzydła do pracy, mnie i ciszy, sporo się dzięki
niemu nauczyłam, na początku dawał mi sporo rad, a ja
dużo go czytałam, zawsze z podziwem.
śp Celinka Ś , zapomniałam kurczę nazwiska, Halinka i
ja byłyśmy pod jego "kuratelą"...
wolnyduch - robił dużo zamieszania i dawał dużo
pozytywnej energii. :)
Wszystkie Jego cudne sonety. :))) Miałam ubaw :)
Niedawno po cichu też tutaj byłam,
szkoda, że brak Autora,
a może też po cichu tu bywa, tylko nic nie wstawia?
Pozdrawiam niezwykle zdolnego Adasia :)
Przypomniały mi się Adasiu, Twoje Cudne sonety.
Szkoda, że już nie bywasz, niestety.
:(
Pozdrawiam :)
Milyeno...
a co ja mam powiedzieć? Nie jest tak cudnie im cudniej
było.
Niewesoło, gdy Florian świadczy przeciw ;)
Pozdrawiam :)
A co jest złego w tym że na każdej ulicy pewnego
miasta stoi co 10 metrów znak "Nie kradnij"?
Odpowiem - to samo.
Regulamin tego portalu ma nas chronić przed
kopiowaniem, co było złego w tym, że domagam się
dopisania autora? Doprawdy nie rozumiem...Nie sadzę,
że są Tobie potrzebne moje wierszyki, napiszesz sobie
lepsze...:)
Dziękuję, Ewo. Jesteś cudowna.
Eleno,
chińskie przysłowie jest piękne, mam na myśli te słowa
poniżej. Myślę, że tego nie trzeba mówić, a jak ktoś
nawet skopiuje zdanie dwa i tak nie będziesz o tym
wiedzieć.
Zatem są przykre dla uczciwych naprawdę, a obojętne
dla uczciwych inaczej.
*czym jesteśmy
czyżby moje chińskie przysłowie było pełne pychy? Ja
uważam, że jest to właśnie sposób na realizacje i
obronienie własnych wewnętrznych wartości, bo czy
jesteśmy, jeśli nie potrafimy obronić sami siebie?
mnie się podobają Twoje wiersze, nie sonaty:)
W sygnaturce też masz złe, nieżyczliwe ludziom i
pełne pychy słowa. To już nie jest cudne.
Wcale nie cudny, wręcz dziwny odbiór tego co
napisałem. Jak mówi Billa:
"Nie upodabniajcie się do tego świata, ale
odmieniajcie się przez przemianę swojego umysłu".
więc jeśli nawet coś złego rzeczywiście napisałem, to
wzięłaś sobie z tego najgorsze, a jest to tylko tym,
czym naprawdę jesteś.
Poza tym kto powiedział że będę tu siedzieć w
nieskończoność? Może dzisiejszy wiersz był ostatnim
tym bardziej dziękuję za życzenia i sam życzę
zdrowych, a przede wszystkim życzliwych Innym ludziom
Świąt.