marzenie
Dal osoby z mojego snu, ktroa pzrypomiaja mi w nim co jest wane! (M.S)
po spokojnym snie ktory jakaze pieknie mnie
ogarnol, nastaje czas zapomnienia wszystko
co sie zdarzylo w nocy odchodzi!
niczym my ludzie-
nie ogladamy sie w tyl choc bys my
chcieli,
przywrocic to co bylo, pamietac
jednak to juz przegrane,zapomniane-nigdy
sie nie powtorzy!
wiec czemu i moj sen taki byc musi czemu
nie moze trwac wiecznie?
dlaczego nie moge zamnkac oczu i juz nigdy
ich nie otworzyc...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.