Marzenie cienne
Flirtowałam z cieniem.
Sama nie wiem
jak to możliwe.
Śniłeś
siedząc na tapczanie,
jak zawsze kochanie
przy telewizorze.
Ja ciebie z cieniem zdradziłam.
Powierzyłam
najskrytsze tajemnice.
(Teraz się wstydzę).
Było tak dobrze,
jak z tobą - dawno nie było.
Z nim odkryłam na nowo
czym jest miłość.
Było wspaniale.
Niestety na reklamach
otworzyłeś oczy,
cień zabrałeś
gdzie król piechotą chodzi.
Zostałam sama,
mój cień za wami podążył,
po babsku zazdrosny.
autor
DoroteK
Dodano: 2016-03-07 07:52:54
Ten wiersz przeczytano 2218 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
Czasami takie cienne marzenie pozwala przeżyć.
Niespełnienie ......:) obrazowo i na temat -
pozdrawiam
Obrazowo o życiu obok. Miłego dnia.
Ładne strofy...pozdrawaiam :))
al-bo :-) dokładnie tak :-)
a pewnie DoroteK, my matki-nastolatki, to wiemy i się
rozumiemy:)
al-bo :-) i właśnie mi o to uśmiechnięcie pod koniec
chodziło, nie ma co się truć za bardzo ;-)
al-bo :-) dziękuję i już poprawiam, kropki i przecinki
zawsze mi gdzieś wskoczą nie tak ;-) dziękuję :-)
Fajnie
Miłego Dorotko:-)
znów ciekawie,
razem, a osobno... smutne, ale puenta mnie
usmiechnęła, choć takie babskie przywiązanie do
/cieniasów/, byle nie być samej, do głębszej
refleksji:)
kropka po nawiasie, wskoczyła przed:)
Ładny cień...
- pozdrawiam -
DoroteK...Cień, to cień i jak z nim dokonać
zdrady...chyba tylko w marzeniach....
marzenia cienne...czy są takie, ciemne, dzienne i tak
dalej...coś tu nie tak, potrzebna korekta tytułu...
Pozdrawiam serdecznie, zostawiam plusik
Szkoda tylko ..że to z cieniem .. ładny wiersz jak o
miłości marzenie ..
O kurde wyobraźnia piękna i bardzo cenna mnie
przychodzi z trudem..kiepsko by było z cieniem..życzę
radości na cały dzień.
Bardzo ciekawy wiersz. Chyba tęsknisz za jakąś lepszą
częścia swojego partnera pisząc:
,,Było tak dobrze,
jak z tobą - dawno nie było."
Życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam:)