Marzenie Róży
Wyrosła róża
w moim ogrodzie
przecudna była
w swej urodzie
Mówiła róża
o swej urodzie
najpiękniejszym kwiatem
jestem w ogrodzie
I cięto różę
dla mojej żony
bo kwiat ten dla niej
był przeznaczony
Marzyła róża
w pewnym bukiecie
najpiękniejszym kwiatem
jestem na świecie
Piękne mam płatki
cudnie przybrane
przez samo słońce
wyhaftowane
Jak moja żona
różę zobaczyła
to jej urodą
się zachwyciła
A piękna róża
tak piękną była
gdy mojej żony
nie zobaczyła
Mówiła róża
w swoim sumieniu
Tyś jest królową
ja stoję w cieniu.
Keruj
Komentarze (6)
Bardzo romantyczny i przyjemny wiersz :) Pozdrawiam
++=
ahhh gdzie takie róże rozdają najlepiej w promocji z
mężem gratis :P
Każdy ma jakieś marzenia, zdaża, że także róża.
Sudan Cię w naszej bejowej rodzinie.
Rymy gramatyczne, powtórzenia, całość słaba.
Usprawiedliwia to dzieło tylko zachwyt dla urody Żony.
Ale Żona warta lepszego wiersza.
róża myślała, że najpiękniejszą była - póki pokrzywy
nie zobaczyła.
Pozdrawiam serdecznie
Wielki hymn pochwalny na cześć żony!