Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Maska

Jest takiej wielkości że pomieściłaby dwie
głowy; usta rzeźbione w słowo
którego wymowę pojmiesz dopiero
gdy znajdzie się ktoś, kto dostatecznie długo
zechce cię ranić; oczy ledwo zarysowane
jakby artysta w ogóle nie dbał o nie
Zdaje się, że w jej wydrążonym wnętrzu
uwięziono szklankę ciszy - nieruchomą i szarą
z dodatkiem kropli zimna zaczerpniętego ze ściany

Jestem na zewnątrz niej choć żeby zdać
sobie z tego sprawę muszę się nie lada wysilić:
tak długą drogę przebyłam schodami w dół,
że dotarłam do ciemności, która dobrze się ma
nawet w to słoneczne popołudnie;
światło jej nie dotyka, za to ona dotyka wszystkiego.
Moja twarz i zdrewniałe ciało pod zielonym kocem
czują na sobie jej ciężar.

autor

Lwica

Dodano: 2013-05-24 18:06:06
Ten wiersz przeczytano 1940 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

lilitH lilitH

piękny ...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

chyba inni już napisali prawie wszystko...zdrewniałe
ciało-elektryzujące

MamaCóra MamaCóra

Dla mnie maską jest po prostu samotność, taka
przenikająca i obezwładniająca, której (może) nawet
śmierć nie jest w stanie odrzucić. Pozdrawiam :)

Lwica Lwica

Dziękuję wszystkim za czytanie i podzielenie się ze
mną wrażeniami i spostrzeżeniami.
bomi i dankaas - bardzo ciekawa interpretacja :)
pozdrawiam Wszystkich i Każdego z osobna :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dankaas, nie chciałam urazić uczuć autorki, jeśli np.
peelem byłaby osoba żyjąca - stąd przeprosiny, a
interpretację wiersza podtrzymuję; miłego weekendu:)

córka Adama córka Adama

Myślę jak bomi, i dobrze, że nie jestem sama, tyle że
ja nie przeproszę Cię za interpretację - dla mnie to
byłoby prawie jak założenie kolejnej maski, a mam ich
już wystarczająco dużo. Trzymaj się, pozdrawiam. +
Piszesz świetnie, ale to sama wiesz.

AnnaX AnnaX

Wiersz z górnej półki, dla koneserów.+
:)

MEG MEG

Depresyjny.. czuje się niemoc.. odrętwienie,
zamkniecie w świecie nagromadzonych złych chwil,
pielęgnowanych jak czarny, mroczny kwiat..

PanMiś PanMiś

Czytam kolejny Twój dobry utwór, a maski? Odkąd
człowiek wyszedł z jaskini to nosi to przekleństwo na
sobie. Pozdrawiam

_wena_ _wena_

Nic, tylko czytać i zachwycać się.
Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Lwico, przepraszam za interpretację, ale ja tu widzę
maskę człowieka zmarłego - każde słowo, każdy wers
coraz bardziej i coraz mocniej prowadzą do tego /ciała
pod zielonym kocem/... niesamowity obraz, tak poetycko
a realistycznie; wiersz do zapamiętania na pewno;
pozdrawiam

ToMi ToMi

Dziś dla mnie nomber one!

pablo pablo

pisz, a ja będę czytał;

beorn beorn

Przejmujący, piękny wiersz.
Maska, wszyscy je nakładamy z różnych powodów, ale
najgorsze są te wyrzeźbione z cierpienia, z materii
samej ciemności. Tak dobrze przylegają do twarzy, że
stają się naszą naturą. Skrzywioną, kaleką, mimo to
obnosimy się z nią w samotności.
A jednak, chociaż na trochę wyszłaś poza nią,
przynajmniej na tyle, żeby zdać sobie sprawę, że to
maska i że pozwalasz się krzywdzić akceptując ją jako
część siebie samej.

Przejmujący, piękny, choć smutny wiersz o samotności,
samotności wśród ludzi, samotności, na którą daliśmy
przyzwolenie.

Pozdrawiam. (+)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »