Matematyka
Jam przez Boga stworzona
i z krwi i kości
strzałą młodości i śmierci
żyje obecna duchem
dla bliźniego i miłości
ale tu znienacka
starość puka
i po kątach mnie szuka
żyję nadzieja że to już niedługo
moje dni są policzone
nie chcę odejmować
ostatniego.
autor
Natasha Evanes
Dodano: 2008-08-30 11:30:54
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
cudowna metafora, polecam ci moj wiersz "urojenie" o
podobnej tematyce