Matematyka
znienawidziłem matematkę
ona "zjechała" moją psychikę
gdy słyszę słowo "matematyka"
ja wprost dostaję giganta-bzika
to jakby topór, pień mocny ścinał
tak mnie ten przedmiot skalą dobijał
wiem, co procenty, suma, dzielenie
jednak to wszystko, to utrapienie
na pewno bez niej - matematyki,
byłbyś jak Mario bez swej liryki
chociaż czasami można polubić
robiąc zadanie, trochę potrudzić
i gdy coś w życiu mocno doskwiera
możesz policzyć od stu do zera
ucz się więc matmy mimo niechęci
byś mógł obliczyć ile pieniędzy
musi wystarczyć, aż do pierwszego
polub ją może młody kolego
Komentarze (32)
Tak, wiem, wiem ...każdy się musiał tego uczyć.
Matematyka się w życiu codziennym przydaje.
Pozdrawiam, suma sumarum to można polubić matemę.
Ucz się matematyki i to nie cholernej. Przydaje się i
humanistom. Na pewno jej znajomość nie przeszkadza.
Pozdrawiam cieplutko