Matka Jezusa
Wesołych świąt Wielkanocnych,Wam życzę
grzmot rozbrzmiał w niebie
błysk błyskawicy raził
czerwienia
stała obok krzyża
najdroższa głowa w cierni koronie
serce jej ból rozrywa
łzami stopy obmywa
synku drogi-woła
dłonie w niebo wznosi
położyli ciało
umęczone zakrwawione
w całun owinęli
kamiennym głazem grób
zamknęli
noc ciemna huk burzy
niby uderzeniem bębnów
ziemię poruszył
nikt nie spał czuwali
i powstał z umarłych
Jezus nasz wybawiciel
nasze drogi krzyżowe
żale swe niesiemy
goryczą łez utrudzeni
na ostatniej drodze
oczekując na wybawienie
duszy modląc się błagalnie
wołamy z radością
Alleluja Jezus Zmartwychwstał
Komentarze (21)
Ciarki przechodzą, wiersz przepiękny.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt:)
Alleluja!!
(I smacznego jajka!
dziękuję mily,Sławomir,serdecznie dziękuje za
życzenia,,bronisława piasecka,dziękuję i wzajemnie
Dokładnie. Ponad dwa tysiące lat temu.
Pozdrawiam :)
Ja za Bronisławą. A życzenia złożyłem pod poprzednim
wierszem. :)
Piękny opis. Tyle lat minęło, a nam serce drży z żalu.
Pozdrawiam serdecznie. Wesołych Świąt.