MATNIA
Czemu w życiu mi nie wyszło
Znowu zakpił ze mnie los
Co mam zrobić żeby przyszło
Co mam zrobić pytam w głos
A ten głos jest jak huragan
Jak potężnej burzy grzmot
Panie Boże pomóż błagam
By w mym życiu stał się zwrot
Płonie serce pęka głowa
Wnętrze mi rozrywa strach
Cień po kątach mój się chowa
Chyba żyję tylko w snach.
I strzeliłem między oczy
Coś po ścianach się rozprysło
Czarna krew po ciele broczy
Wreszcie coś mi w życiu wyszło.
NAP. LECH KAMINSKI .
autor
NICOLAS
Dodano: 2013-08-04 08:58:23
Ten wiersz przeczytano 787 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Mocny,dobry wiersz:) Pozdrawiam.
Mocny. Pozdrawiam
Dobry mocny wiersz.
Pozdrawiam.
Dobry przekaz, warto dopracować wiersz.
Przedostatnia strofa wypadla z rytmu warto dopracowac
bo doceniam pomysl! Koncowka naprawde dobra, a I
interpunkcja kulawa. Pozdrawiam
Panie Boże pomóż błagam,by w mym życiu stał się
zwrot-Znam to błaganie.Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam.