Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Matrix

rozmawiamy albo milczymy
przy stole życia

jest ogromny
na krawędzi dnia

pęcznieje rozcieńczonymi latami
dobrych i mniej dobrych smaków

dzielimy się wrażeniami
za dużo jest za mało

zrozumienia -
uwalniam motyle

małych niecodzienności wplątane
trzepotem skrzydeł w dylematy

znowu potykam się o niemal
solipsystyczne wyznania

autor

Ossa77

Dodano: 2020-04-18 09:30:22
Ten wiersz przeczytano 1186 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Witam L.
Byłaś ciekawa mojego kolejnego wiersza.
Niedawno opublikowałem go na Beju.
Zapraszam, prosząc o rzetelną krytykę.

Sotek Sotek

Mógłbym się utożsamić ze słowami tego wiersza.
Zastanawiam się, czy wraz z wiekiem dzieje się tak u
każdego?
Pozdrawiam.
Marek

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Oczywiście, o ile nie będzie to Tobie przeszkadzać, że
korespondujesz sama ze sobą. :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Rozpoznaję analogię pomiędzy solipsyzmem a filmem p.t.
„Matrix”. Oświadczam, że ja Sławomir Sad jestem
częścią Twojego umysłu.
Chętnie bym popolemizował z Twoimi komentarzami pod
moimi wierszami, ale drogą mailową.
Pozdrawiam. :)

Okoń Okoń

Samo życie. :-)
Pozdrawiam serdecznie

Ossa77 Ossa77

Wiktorze, dziękuję za obszerne przemyślenia... i
dobrze, bardzo mnie cieszy, że masz swoje inwidualne
rozumienie, odczuwanie słów. Dziękuję raz jeszcze za
wnikliwą lekturę... i odpozdrawiam ☀️☀️☀️

Ossa77 Ossa77

mała.duża/Wiktorze/sari – dziękuję za pochylenie się
nad tekstem.☀️

sari sari

Ciekawa metaforyka w odniesieniu do zmian w życiu wraz
z upływem czasu...

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Mówię wprost: nie chcę zrozumieć tego wiersza. - ani
na poziomie sygnalizowanym przez Mily
("slolipsystyczny"), ani w ramach rozważań
janusza(krzysztofa),ani Tateusza (Regiel). Ni chcę (
może zwlaszcza nie chcę) rozumieć go przy pomocy
Svarta. - Jednak - zajrzę - nie pamietam? - Gorgiasz
może nie taki staszny. Przynajmnie na teraz - chce
pozostac przy moim bardzo prostym zrozumieniu - przez
pryzmat świadomosci - i wrazliwości "downa" - nawet
jesli nie bedzie on pisany wielką literą. - To może
okazac się zle, szkodliwe, trudne. Zajrzę do
Gorgiasza, bo to piekny wiersz...
Nie wiem jak technicznie przesyla sie sloneczka, więc
- (standard) -tylko serdeczne pozdrowienia:)
W

mala.duza mala.duza

stół ma wiele potraw słodko-gorzkich ... wprost z dnem
odniesień -

Ossa77 Ossa77

marcepani, witaj – miło, że wglądnęłaś i podzieliłaś
się Ywoimi przemyśleniami. Pozdrawiam... ☀️

Ossa77 Ossa77

Svarcie, prawie dokładnie tak... wzajemnie przyjemnego
popołudnia...☀️

Ossa77 Ossa77

Oh, Krzysztofie „matrix” ma wiele innych znaczeń nie
licząc tych „”przenośnych”... ale co mnie bardzo
cieszy, widzę, że z interpretacją tego tekstu nie
miałeś „kłopotu”... Dziękuję za wnikliwy odczyt i
pochylenie się. Pozdrawiam☀️

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czyli motyle wolnością długo się nie cieszą... I o
drogę do nieba nie pytają...

A te wyznania... Wiem, wiem... Z początku tylko trochę
irytują, później zamieniają się w upierdliwe diabliki,
by w końcu urosnąć do rang najprawdziwszych demonów...


A jak długo można się podnosić?... Też coś o tym wiem
:-(... Ale można, człowiek jest silny... I słaby
jednocześnie :-)

Aaaa, i MD nie przeszkadza, bo jest tutaj ważna :-)

A Gorgiaszowi już dziękuję ;-) :-)

Pozdrawiam serdecznie, miłego popołudnia :-)

marcepani marcepani

My, jak zagubieni w matriksie, współrzędne są, ale
świat nie wiadomo jaki...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »