Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mątwy

ktoś zamieszał w kotle
i nie byłam to ja
stado wron
odziane w czarne gipiury
rozdrapuje każdy ruch łyżki
czyhając na ostatnie świecidełka tego świata
jak zachłanne mątwy przestworzy
dokarmiane skradzionymi okruchami nadziei
rozlatują się budować gniazda strachu
na kominach ludzkich zmysłów
pycha odchodząc na szpilkach z kostek lodu
z elitarnym klubem drewnianych nosów
wymachuje triumfalnie pałeczkami Jankiela
w stronę jeszcze kręcącej się Ziemi

autor

Grusana

Dodano: 2020-04-06 19:09:43
Ten wiersz przeczytano 1135 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (28)

AMOR1988 AMOR1988

Jak widać dużo się dzieje.

Berenika57 Berenika57

Wiersz piękny, acz skłaniający do głębokiej analizy...
Zdrowych Świąt, Grusano :) B.G.

mariat mariat

Pałeczki Jankiela
tańczą wokół bębna
kolejne w ręku trzyma MAESTRO
a ludzie pod zamknięciem
zamiast tańczyć radośnie

DoCent 1 DoCent 1

Niecodzienny charakter ma ten piękny wiersz, bo nie
codziennie zdarza się taka autorka. Skomplikowane są
też czasy... Doprawdy piękny wiersz.

sari sari

Ciekawe refleksje Grusano :-) spokojnych i zdrowych
Świąt życzę :)

Grusana Grusana

Bardzo dziękuję ;) Belamonte trafiłes w sedno.

_wena_ _wena_

ciekawy i skłania do refleksji
Wesołego Alleluja! :)

Belamonte Belamonte

Przeczytałem jeszcze raz na spokojnie. Podobają mi się
szczególnie dopełnoaczówki bo sam ich non stop używam.
Wrony, to jak dla mnie dziennikarze dokarmiani naszym
strachem. Politycy, ci co mieszają w kotle i mącą. A
może to każdy z nas ma w sobie wronę i mątwę. Mątwa
robi atrament, czyżby chodziło o ludzi pióra?
Łatwowierni są więc zagubieni. Odchodząca pycha, hm,
Jankiel. Czyżby chodziło o naród wybrany. Lubi
podróżować, więc pewnie powróci. Pałeczki znów mi się
kojarzą z bohaterem ostatniego sezonu. Drewniane nosy
są najbardziej zagadkowe. Czyżby chodziło o
wydłużające się nosy Pinokiów. Wiersz pewnie
przeczytany w innym czasie kojarzyłby mnie się tylko z
wyrazem twórczego artystycznego spleenu.

Mily Mily

Podoba się.
Nawet dopełniaczówki :)
Pozdrawiam :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo wymowny i na czasie przekaz wiersza i puenta,
pozdrawiam ciepło.

echinacea echinacea

Zatrzymująca refleksja... Pozdrawiam serdecznie:)

Belamonte Belamonte

no jasne, wszystko wróci do normy, będzie szczepionka
i chorób już nie będzie, nie trzeba będzie brać
witamin i się ruszać, Wielki Brat czuwa

wolnyduch wolnyduch

Dobry, wymowny, mocny wiersz,
na czasie....
Serdeczności przesyłam.

Pan Bodek Pan Bodek

Przejmujący nastrój stworzyłaś.
Powiało grozą. Świetny utwór.

Pozdrawiam z uznaniem:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »