MDŁOŚCI

Bardzo ciekawy i zaskakujący wiersz :))

szara codzienność? trza ją troszkę ubarwić:)))

Mdłości szarej codzienności - hmmm, ktoś powie że
najgorsze są chwile samotności.

Ależ to objaw.. jak mówiono"przy nadziei"...Mdłości?
Przecież to takie pozytywne!!! A powaznie: nie do
wiary, ilu ludzi tęskni do zwykłej szarej
codzienności...

a może to jest właśnie sens istnienia...jak sama
napisalaś.."dbać o dom ,rodzinę, o podłogi czyste i o
kominek"..i widzieć w tym barwy nie tylko szare

Koncówka mnie zaskoczyła a codziennosc szara tez mozna
polubic.

doprawdy, można sie zagubić w życiu. dbając o
detale,bywa,że ucieka istota sensu.

Jeśli sie rozglądnąć to nie jest tak źle. Życie nie
musi być tylko szare, można je pomalować kolorowo.
Pisząc wiersze już je malujesz i miewa kolor tęczy to
dlaczego coś cię dręczy? rzucasz wierszem słowa
smutne, choć nie powiem rezolutne .

Udało Ci się w tym wierszu, w tych kilku wersach
umieścić cały problem naszej codzienności, niełata
sprawa, ale trzeba być zadowolonym z tego co się ma..

doskonale ujmujesz nasza szara codzienność.... Dbać
O dom
Rodzinę
O podłogi czyste
I ciepły kominek
O duchowe sprawy.....
czy to cokolwiek zmieni.....
przecież i tak szarość nie uzyska innej
barwy....brawo..pozdrawiam...

Wiersz Twój przepojony jest smutkiem i goryczą.Nawet z
nutą takiej rezygnacji życiowej.Nie ma co sie
załamywać, trzeba przetrwać bidę, potem bedzie tylko
lepiej.

Z utworu wynika, że Twoja codzienność nie jest taka
szara.
Zapytali Chińczyka po co sieje ryż ?- odparł: żeby go
zjeść, : a po co go zjeść ? -żeby mieć siłę, a po co
siła ? - żeby siać ryż !
I tak przez całe życie

Tak, gubimy sens życia w szarej codzienności, jeśli
nie postawimy sobie wyższych celów duchowych tak, by
każdy z tych szarych dni był choć jednym krokiem do
spełnienia naszych marzeń. Ciekawy wiersz, pyta o sens
istnienia.

Układ nietuzinkowy a jakże prawdziwe słowa -
szczególnie mocne podsumowanie(zakończenie)