Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Meandry

Wpadam do ciebie czasem na chwilkę,
na małą schadzkę, z kilku słów,
a potem znikam, aby pomilczeć,
chcąc swój apetyt bardziej wzmóc.

Szumisz wersami, tak od niechcenia,
jakbyś bzem była w wietrznym śnie.
Metaforami codzienność zmieniasz,
a ja je chłonę. Szepcz, szepcz, szepcz.

Bezwiednie płyniesz swobodnym rytmem,
okalasz rymem zwiewną noc,
aby o świcie dnia rozbłękitnieć,
w zalążkach rannej rosy drżąc.

autor

MariuszG

Dodano: 2019-07-03 13:49:18
Ten wiersz przeczytano 2136 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

Kropla47 Kropla47

Powtórzę za poprzednikami - Piękny!

niezgodna niezgodna

...moim zdaniem tytuł jest nieco mylący, meandry to
swego rodzaju zakręty, zakamarki...ty natomiast
piszesz o zachwycie nad twórczością, kogoś tylko
pellowi znanemu z jego utworów...

osobiście wprowadziłabym do tytułu te szepty, które w
twoim tekście tają fajny efekt...

to takie sugestie, Stefi:))

@Najka@ @Najka@

Meandrami wiersza czyjegoś można się
zachwycić...pozdrawiam serdecznie.

anna anna

Ach, cudnie.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Mariuszu, przepiękny wiersz utkałeś z błękitu, z
szeptów, zapachu bzów.
*
Tak rozbłękitniać
i ja chcę słowa
budząc świt w sobie
ciągle od nowa

Miłego dnia Ci życzę :)

krzemanka krzemanka

Wyczuwalna atencja dla czyjejś twórczości, w formie
stosownej do tematu.
Miłego dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »