Mechanofobia
Sterczę bezradnie pośród automatów
zimnych, nieludzkich i bez krzty empatii
krzycząc bezgłośnie: Najwyższy, poratuj
nim szlag mnie trafi.
Myśl o podejściu ciśnienie podnosi,
czuję na plecach strumienie wezbrane,
drętwienie kończyn, zawroty, duszności.
Jak żyć tak dalej?
Rosną bez liku, jak po deszczu grzyby,
Małe i duże, w tramwaju i sklepie.
Chcę jak onegdaj – nawet z gadatliwym,
ale człowiekiem.
autor
Zofia255
Dodano: 2016-01-22 03:33:36
Ten wiersz przeczytano 5256 razy
Oddanych głosów: 67
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (140)
Zenek 66, ta technologia spać mi nie daje... Dziękuję
i pozdrawiam
Fajny wiersz z technologią w tle
Pozdrowienia
mariat, nie umiem się obracać w tej rzeczywistości,
drażni mnie...Dziękuję i pozdrawiam
A ja Cię Peel-Autorko rozumiem na wylot.
Co dziś się tworzy - jakby przez okno zaszalał kot
Tędy wpadł, tamtędy wypadł.
A raty spłaca prostak dziad.
Damahiel, którko i zwięźle:) Dziękuje i pozdrawiam
krzemanka, masz rację, niedługo się zmienią. Dziękuję
i pozdrawiam
DoroteK, opamięta się, tylko kiedy? Chyba tego już nie
dożyję...Dziękuję i pozdrawiam
zefir, dopiero teraz widać, jak to było ważne. Też
chciałabym nieraz. Dziękuje i pozdrawiam
Filutek82, nie wierzę w to, co napisałeś. Między
innymi dlatego, że w opisie profilu znalazłam
"Uśmiechnij się, a cały świat, uśmiechnie się do
Ciebie:)" - czy automat ma się uśmiechać? A nawet jak
to zrobi (są już takie automaty), to co warty będzie
taki uśmiech? Skoro masz jeszcze babcię, jesteś młody,
a młodym kontaktów nie brakuje. Zobaczymy, co powiesz
za pół wieku :)- Dziękuję i pozdrawiam
Basia23, lepiej, żeby tych automatów było mniej:(
Dziękuję i pozdrawiam
ARABELLA, i myślę, że będzie coraz gorzej, coraz mniej
będzie bezpośrednich kontaktów - dziękuję i pozdrawiam
Gabi, masz rację, uśmiech bezcenny. Kiedyś ludzie
samotni mieli kontakt z drugim człowiekiem prawie
każdorazowo, jak wychodzili z domu: w sklepie,
urzędzie, poczcie, autobusie... A dziś? Już są nawet
kasy samoobsługowe... Dziękuję i pozdrawiam
matrix
Ciekawie o tym, że ludzie zmieniają się w roboty.
Miłego dnia.
och, jakże się cieszę,miejmy nadzieje, że reszta
ludzkości też się opamięta :-)