Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Męczennik

Konam dziś, wśród wrogiego mi ludu, który na zgubę swą zdecydowałem się ocalić
Umęczony przez nieświadomą swej winy dziatwę, której nigdy nie będzie dane poznać Ojca
Spoczywam tak, niepomny na przedśmiertną agonię, cierpliwie wyczekując ostatniego tchnienia
Moja misja dobiega końca, stygnie cielesna powłoka, serce zamiera, bezwładnie pogrążając się w nicości odwiecznej ciszy...
Mrok swą delikatną, acz stanowczą dłonią przymyka powieki, napawając rozpaczą gasnące już oczy, łapczywie chwytające każdy obraz, ostatnie spojrzenie na świat, tak przecież daleki od ideału...
A mimo swej niedoskonałości tak bliski memu sercu
Jednak w tym konającym ciele nadal tli się życie, niosace w sobie pierwiastek boskości
To dusza, nie zważając na słabość sennego już ciała z utęsknieniem spogląda ku górze
Ku czcigodnemu Ojcu, który niecierpliwie wypatruje swego wiernego sługi
Opuszczam Cię, choć drogie byłeś memu sercu, o Boskie Dzieło
Unoszę się ku Sacrum, by pośród uskrzydlonej braci należne zająć mi miejsce...

Dodano: 2005-06-04 12:27:48
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »