Media
Telewizja Publiczna...
Msza Święta na ekranie,
misja do spełnienia,
Naszej Wiary wyznanie.
"Kawa czy herbata",
brzmi zachęcająco.
Weż komórę, wygraj furę,
urzekająco, czy drwiąco?
Jedni solą, inni pieprzą,
wciąż nowe potrawy.
Strawić ich się nie da,
dosyć mam tej zabawy.
Tasiemiec za tasiemcem,
telewizyjne seriale.
Ciągną się w nieskończoność,
wyjątkowo długie robale.
Od lat, te same,
a co, pomiędzy...
Reklama goni reklamę,
obraz rozpaczy i nędzy.
Wyrzucam telewizor na śmietnik,
programów oglądać się nie da.
Abonamentu płacić nie będę...
"Wielkim", pozostanie bieda.
Komentarze (4)
Co do formy mam uwagi. Przydałoby się wiersz
dopracować, bo rytmika padła. Rymy również nie zawsze
są zachowane. Co do treści się zgodzę. Lepiej poczytać
ciekawą książkę niż dać sobą manipulować... Pozdrawiam
serdecznie. Popraw wiersz, jak go dopracujesz to dam
punkta. Na razie nie daję.
A ja nie wyrzucam, ale nie oglądam:)
Pozdrawiam:)
Może i jest rymowany, ale rymy to nie wszytko, ten
wierszyk jest taki, że każda strofa z innego wiersza.
Próbuj pisać rytmiczniej, wersy tej samej długości,
albo niech sprawiają choć takie wrażenie w czytaniu.
Brakuje nawet środków artystycznego przekazu, prócz
paru epitetów.
W tym wypadku, że napisałaś samą prawdę- to nie
wszytko- nawet naga prawda w poezji, lepiej, kiedy
będzie odziana
ale czasem cośd a się...:-)