W mej przestrzeni
Czemu bez niego mi tak źle??
W mojej przestrzeni brakuje teraz kogoś
Kogoś tak bardzo dla mnie ważnego
Czyje się jak by bez serca,
bez duszy,
zaprowadzona w ciemną otchłań
W miejsce gdzie jest tak zimno,
miłość nie ogrzewa duszy
Czuje się jak by opętana samotnością
W mojej przestrzeni
Kiedyś było inaczej...
W mojej przestrzeni nie było pustki
Nie odczuwałam tego tak jak teraz
Dopóki Cię nie znałam...
Dopóki moje oczy takie szare nie
spojrzały
Dopóki moje oczy nie spojrzały w Twoje
Tak bardzo poszukiwałam miłości
Tak bardzo jej pragnęłam
Chciałam wreszcie żeby i mnie opętało to
uczucie
Ujrzałam miłość...
Ujrzałam ją w Twoim ciepłym spojrzeniu
Na Twoich czerwonych ustach
Czułam miłość w dotyku Twoich dłoni
W Twoich czułych słowach
Mój świat nabrał barw...
Mój świat zyskał kolor Twoich oczu
A teraz tak bardzo mi Ciebie brakuje
A teraz gdy zostawiasz mnie na chwile czuję
pustkę
Nie czuję się już dobrze w mojej
przestrzeni
Nie czuję się już dobrze w starej
rzeczywistości
Nie czuję się dobrze w sowim domu
Nie czuję się dobrze kiedy nie ma Ciebie
Nie czuję się dobrze w mojej starej
przestrzeni
Czuję się dobrze gdy jesteś blisko
Bo Twoja obecność to moja mowa
rzeczywistość
Dobrze czuję się tylko z Tobą
Tylko z Tobą tworząc NASZĄ NOWĄ przestrzeń
Bo jesteś częścią mojej przestrzeni.....bardziej potrzebny do życia niż tlen:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.