Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dobranoc

Melancholia

Zaskarbiam sobie lampki uśmiechy
I w drewnie biurka zatapiam łokcie,
w szeptach podłogi szukam pociechy,
ściągam wytarte dziurawe kapcie.

Znudzony zegar przynudza taktem,
wytarte krzesło marudzi chwilę,
milczą zawzięcie ściany wyblakłe,
tańczą pod lampą nocne motyle.

Edyta Geppert skrapla się w górze
formując mgiełkę tuz pod sufitem.
Cały ten świat mój okryty kurzem
i ta impresja nie tchną zachwytem.

Dywan śpi cicho, ja w myślach tonę,
dym papierosa pląsa leniwie.
Sąsiad za ścianą znów bije żonę.
Pachnie tytoniem przy polskiej diwie.

To melancholia skrada sie sprytnie,
na palcach, głaszcze moje pokoje.
Krzyk mej sąsiadki zaraz ucichnie.
Będę mógł wąchać swoje nastroje.

autor

jagienka

Dodano: 2007-07-07 00:15:53
Ten wiersz przeczytano 561 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Los Los

uśmiechnij się nawet do zegara.......
a szczęsne chwile on Tobie wskaże........
melancholię pozostaw w dymu oparach......
a zrób to, co Twym bukietem marzeń ......


słowem tak pięknie obrazy malujesz.....
w nich świat cały tańczyć pragnie....
nimi kochanek kochanki, tak nie całuje.....
lecz nimi, w jej w ramionach zawsze zapadnie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »