Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

..::Mesta życia::..

Położyłam rękę na klamcę
zgasiłam światło
odnalazłam papcia i ułożyłam go na półce
kot jak zwykle łasił się w mych nogach
pies wesoło zamerdał ogonem

Tak nagle w mym beztroskim świecie
wszedł chłód
zębów zgrzyt
owiał włosy me
przytulił mocno się
chciałam wypchnąć go za drzwi
ale on wzmagał się
potępiał każdy ruch
(kapcie nie leżą już na szarej półce)
mój piesek nie jest wesoły
a kot znikł....
dlaczego w mym życiu pojawiłeś się właśnie
TY...???

bałagan w miłości czy życiu to normalność...

autor

..::Ash::..

Dodano: 2007-03-18 13:33:41
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »