Metro
Przyglądaliście się kiedyś osobom w tramwaju, metrze, autobusie?.. tak mnie natchnęło....
Niezgrabny pluton w ospałej szacie,
Przemierza ulice - tuż obok,
W ogóle ktoś i nikt tak w ogóle
Póki drzwi się nie otworzą na kolejnej
stacji...
Potem będzie wymiana w szeregach,
Ktoś kogoś zastąpi
I będzie się to wszystko powtarzać,
Póki dowódca pracy nie skończy
autor
Melonik
Dodano: 2016-01-19 12:48:23
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
...jedzie wagonik z daleka....wiele twarzy
tam...spotkasz, na moment, zaraz znikają bez
pozostawienia śladu w naszej
pamięci....było...przeminęło...przyjdą inne...
Pozdrawiam serdecznie
za dobrą opinię jak i rzetelność
to nie tylko Pędo Lino a osobiście WZZAR podstawią
tobie by w 15 minutach się zmieścić w:):)
jak chorąży zawsze do domu zdąży
a ty w zawieszeniu postojem się radowałeś teraz po
godzinach pracuj
bo exs ze wstydu zachorowałw:):)
Dzięki... mam problem z ortografią.... poprawione...
Ospała szata czy i ubrany w ospałość ospały to synonim
zaspany
Ortografia!!!
pÓki, pÓki, pÓki…
Co to jest:
„ospała szata”???
Rytm… rytm… rytm…
Obraz sugestywny :) Pozdrawiam :)
póki co.. to póki